W Szczecinie (1 marca) obchody rozpoczną się Biegiem Pamięci Żołnierzy Wyklętych Tropem Wilczym (godz. 12:00) na Jasnych Błoniach (przy Pomniku Czynu Polaków). Natomiast o godz. 17:00 rozpocznie się Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Trasa będzie prowadziła z Placu Grunwaldzkiego (miejsce zbiórki) do Katedry Św. Jakuba (o godz. 19:00 odędzie się uroczysta msza w ich intencji).

Na zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie przybyli rycerze chorągwi Kazimierza V (grupa rekonstrukcyjna), które brały udział w bitwie pod Grunwaldem (niestety stanęli po stronie Krzyżackiej).
Impreza miała odbyć się na dziedzińcu zamkowym ale ze względu na intensywny deszcz, została przeniesiona do wnętrza zamku.
Rycerze przedstawili rzut historyczny wydarzeń dotyczących rycerstwa z pod znaku Gryfa, zaprezentowali ówczesne uzbrojenie i sztukę walki oraz pozowali z chętnymi do zdjęć (dzieci mogły włożyć zbroję).

Można odetchnąć - wreszcie ... (otworzy się Szczecin i mieszkańcy na Odrę; na jego potencjał i piękno o którym mało kto wiedział lub doceniał).
O jakim miejscu mowa ?  Oczywiście o nowych Szczecińskich Nadodrzańskich Bulwarach.
Wielkanocna ,,chwiejna" pogoda  (sobota - słoneczna pogoda; niedziela - popołudniowe opady; poniedziałek - słoneczna, choć prognozy były inne, stosowne do tego wyjątkowego dnia w roku :) ) nie wystraszyła mieszkańców Szczecina i licznie udali się na piesze wycieczki całymi rodzinami.
Szczecinianie zaakceptowali to miejsce co dobrze wróży temu historycznemu centrum Szczecina. Kolejne inwestycje pozwolą uwolnić potencjał (choć niekoniecznie wielkoprzemysłowy) i urok naszego miasta i regionu.
W najbliższym czasie zostanie zrealizowanych wiele inwestycji miejskich w tym rejonie Szczecina - m.in. marina dla jachtów, transgraniczna baza turystyki żeglarskiej, amfiteatr, kawiarenki, plac zabaw dla dzieci (Wyspa Grocka), nowy most zwodzony (Łasztownia - Wyspa Grodzka) oraz zmodernizowane nabrzeże na obu wyspach.
Plany są ambitne choć kasy w budżecie miasta mało (pomimo dotacji z Unii Europejskiej).
Ale jak to mówią nie od razu Kraków zbudowano.

W czwartą rocznicę katastrofy smoleńskiej, dokładnie o godz. 8:41 zawyły w Szczecinie syreny, zatrzymała się komunikacja miejska (jak w rocznicę Powstania Warszawskiego) jako hołd pamięci, szacunku i zadumy nad losami osób które zginęły w locie rządowego tupolewa Tu-154M (w godzinę rozbicia samolotu przy próbie lądowania na wojskowym lotnisku w ok. Smoleńska).
W tym samym czasie rozpoczęły się uroczystości rocznicowe na rondzie Ofiar Katastrofy Smoleńskiej gdzie złożono kwiaty. Następnie na skwerze im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego zapalono znicze (na kopcu przy Bramie Królewskiej). Natomiast o godz. 18:00 rozpoczęła się Msza Święta w katedrze św. Jakuba. Po zakończeniu Marsz Pamięci przeszedł ulicami miasta.
Katastrofa ta jest największą katastrofą lotniczą o charakterze państwowym w historii polskiego lotnictwa.
Zginęli w niej najwyżsi urzędnicy państwowi (Prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, część parlamentarzystów), dowódcy wszystkich rodzajów sił zbrojnych, osoby zasłużone dla państwa (ostatni prezydent RP na uchodźstwie - Ryszard Kaczorowski, przedstawiciele organizacji kombatanckich) i wiele innych zasłużonych osób.

Na inscenizacje Wrzesień 1939 przybyło dużo osób ale nie tyle co na takiej wielkości miasto przystało.
Organizatorzy inscenizacji historycznej dziękują wszystkim za przybycie (bo jak informowali tylko z tego powodu zorganizowali; miasto się nie wykazało w tej sprawie), ale ...  (postawiłbym duże ale).
Z tego co zapowiadają organizatorzy imprezy (szef Grupy Rekonstrukcji Historycznych - Borujsko), będzie to pierwsza i ostatnia impreza tego typu jaką przygotowują w Szczecinie (brak wsparcia ze strony miasta). Inne miasta udzielają znaczącej pomocy przy organizacji takiego wydarzenia. Trzeba przypomnieć, że wejście na imprezę było bezpłatne dla wszystkich zainteresowanych (organizator poniósł znaczące koszty).
Miasto tłumaczy to faktem, że w tym samym czasie udzieliło wsparcia finansowego innej organizowanej w tym czasie imprezie ( Baja Poland 2013).
Pytanie na które każdy szczecinianin sam musi sobie odpowiedzieć. Czy czuje się bardziej Polakiem czy Europejczykiem (bez sloganu poprawności politycznej lub powiedzenie typu ,,Polakiem i Europejczykiem'') ?
Czujemy się pod względem narodowym Polakami ale czy czasem nie jesteśmy coraz mniej związani z ojczystą ziemią i starymi słowiańsko-polskimi tradycjami (coraz mniej dla nas to znaczy) ?
Czy europejskość uznajemy jako obywatel Polski będącej częścią Europy, czy tylko jako europejskość (kosmopolityczne myślenie; możesz mieszkać wszędzie i nic nikomu do tego; przyjmiesz obywatelstwo każdego kraju który zaoferuje lepsze warunki finansowe) ?
Czy czujemy, że to nasza piastowska ziemia (choć przez wiele wieków nie byla związana z macierzą) ?
Pomimo wszystko różnica jest zasadnicza. Pomimo faktu, żę Szczecin jest Polski już od przeszło 60 lat nie odczuwamy tak dużej więzi z macierzą niż inne rejony kraju. Podświadomie przepraszamy Wielkiego Brata z Zachodu (mamy względem zachodu wielkie kompleksy, które skrupulatnie wykorzystują w swojej polityce); jakby to nasza wina była za rozpętanie wojny (każdy zaprzeczy ale czy nie jest tak). Wcześniej te ziemie należały do Książąt Piastowskich (Niemcy nie byli w Szczecinie wcale tak długo jak sami chcą tą sytuację przedstawiać).
Trzeba pamiętać, że o historii trzeba pamiętać nie jako nudny wykład w szkole lub jakąś tam datę z przeszłości ale traktować jako naukę na przyszłość dla obecnych i przyszłych pokoleń.
Dla pamięci i ku przestrodze. Niech Polak będzie mądry wreszcie przed szkodą. Bez heroizmu a za to ze strategią i rozwagą przygotowuje się do potencjalnych szans i zagrożeń.